Dzisiaj przychodzę do was z wyjątkowym rozdaniem :)

Do zgarnięcia jest poniższa torba w kolorze karmelowym z niespodziankami.







Rozdanie trwa od 26.05. do 14.07.2012 do godz. 00:00



Co należy zrobić?
1. Być publicznym obserwatorem bloga
2. Polubić stronę na facebooku KLIK
3. Podać adres e-mail
Dodatkowo jeśli chcesz otrzymać razem z torbą dwie niespodzianki:
1. Umieść informację o rozdaniu na swoim blogu/stronie w notce lub na pasku bocznym.

W komentarzu należy zostawić wypełniony formularz:

Blog obserwuje jako:
Facebook jako:
E-mail:
Informacja o rozdaniu na blogu: tak lub nie. Jeśli tak to podaj link.

Paczka zostanie wysłana tylko i wyłącznie na teren Polski. Zwycięzca zostanie wyłoniony w ciągu 2 dni od zakończenia rozdania.

Uwielbiam kosmetyki Garniera i kiedy zobaczyłam na sklepowej półce nawilżający mus z winogronem do ciała od razu włożyłam do koszyka. Po kilku użyciach odłożyłam w kąt żeby wykończyć odżywczy balsam  z masłem malinowym z AA. Chwilowo zapomniany Garnier doczekał się jednak swojego użytkowania :)



Konsystencja lekkiego musu, który roztapia się przy kontakcie ze skórą.



Idealny w upalne dni takie jak teraz kiedy moja skóra potrzebuje obowiązkowego dozowania sporej dawki nawilżenia. Błyskawicznie się wchłania nie pozostawiając tłustości i lepkości.  Skóra jest gładka, nawilżona przez cały dzień, ale jest jednak jedno ale. Wyczuwalny alkohol drażni mnie przy aplikacji, co jest dla mnie dziwne bo wcześniej nie odczuwałam jego zapachu. Wypróbuję jeszcze wersję z ekstraktem z brzoskwini i mam nadzieję, że alkohol nie będzie wyczuwalny, bo wtedy mus zostanie ze mną na dłużej.
Od jakiegoś czasu uwielbiam testować kosmetyki z olejkami i naturalnymi składnikami za sprawą olejowania twarzy, które potrafi czynić cuda.  Nie wszystkie jednak zostaną ze mną na dłużej.




1.  Szampon do włosów suchych i zniszczonych Timotei Organic Delight - Health & Nourishment. Zawiera olej z brazylijskich orzechów, bez parabenów i silikonów, a po użyciu produktu nasze włosy mają być odżywione, zregenerowane i nawilżone.

Produkt nie sprawdził się zupełnie. Słabo się pienił przez co trzeba  było używać dużą ilość specyfiku, a zapach mnie drażnił. Włosy po umyciu obciążone, matowe i trudne w ułożeniu. Początkowo myślałam, że włosy są takie za sprawą odżywki jednak bez używania odżywki było  znacznie gorzej. Splątane, suche i szybciej się przetłuszczały. Jedyne co było godne uwagi to opakowanie - poręczna tuba.


2. Płyn micelarny  do demakijażu oczu i twarzy AA Oceanic, Wrażliwa Natura. Oparty na składnikach  pochodzenia naturalnego, pozbawiony syntetycznych dodatków i konserwantów.

Kupiłam go pod wpływem dobrych opinii i recenzji. Do demakijażu oczu nie mam większych zastrzeżeń, bo robi to co do niego należy. Zmycie makijażu z twarzy dla tego micela to już wyzwanie z którym nie potrafi sobie poradzić. Po kilku użyciach dostałam lekkiego wysypu i podziękowałam płynowi za współpracę. Zużyję do końca do demakijażu oczu i na pewno więcej nie kupie ponownie.


3. Krem przeciwzmarszczkowy pod oczy z olejkiem z pestek winogron, Nivea Visage. Zawiera witaminę E, zapewnia skórze natychmiastowe, długotrwałe nawilżenie i wygładza zmarszczki wokół oczu.

W okolicach oczu pojawiają mi się czasami drobne linie z powodu przesuszenia skóry, a ten krem daje zero jakiegokolwiek nawilżenia. Linie jak były tak są, a produkt nie spełnia swoich zadań w minimalnym stopniu.


Wystarczy przynieść do drogerii Rossmann naszą starą szczoteczkę do zębów, a w zamian otrzymujemy 5 zł rabatu na szczoteczkę Colgate 360.  Dzisiaj skorzystałam i wybrałam 360 ACTIFLEX.


Z unikalną ruchomą główką i...


powierzchnią czyszczącą język i wewnętrzną część policzków.
Chętni mają jeszcze okazję do skorzystania z promocji. Rabat obowiązuje do 20 maja :)

Tak, to nie fikcja, a rzeczywistość :)
Otwarcie pierwszego sklepu Lush'a będzie w Warszawie na jesieni. Najprawdopodobniej również wtedy zacznie działać sklep internetowy z kosmetykami.


Cieszy mnie fakt, że wreszcie sklep pojawi się w Polsce. Mam nadzieję, że ceny nie będą odstraszające... ale tego dowiemy się za kilka miesięcy :)
Majowe testery podobają mi się zdecydowanie bardziej od kwietniowych. Pudełko zawiera 6 produktów kosmetycznych. Glossy trzyma poziom :)


Dostępne jest w dwóch wersjach. W jednym zamiast żelu Avene jest płyn micelarny tej firmy oraz zamiast peelingu krem perfumowany do ciała Dermiki.

1. Avene, Cleanance  łagodny żel oczyszczający do skóry tłustej i trądzikowej (50 ml)
2. L'Occitane, krem o stóp z masłem shea oraz L'Occitane, krem do rąk z masłem shea (testery po 10 ml)
3. Dermika, zmysłowy peeling kwiatowy do ciała z serii Passione Body (50 ml)


4. Rene Furterer, suchy szampon do włosów Naturia (75 ml)
5. Lierac, rozświetlający krem multiwitaminowy Mesolift Creme (10 ml)




Ostatnio moje włosy mają skłonność do wypadania. Dzisiaj na małych zakupach postanowiłam temu zaradzić. Wahałam się pomiędzy ampułkami i serum, ale ostatecznie zdecydowałam się na zakup serum ziołowo-witaminowego, Radical - 9,99 zł


Słyszałam o nim wiele dobrego. Zobaczymy jak sprawdzi się na moich włosach.

Drugim zakupem, który wpadł mi w w ręce był lakier Rimmel, 60 sekund w odcieniu 825 Sky High - 7,99 zł


A tak prezentuje się  na pazurkach :)




Jedna z moich ulubionych, pizza dla niej. Pojawiła się o  ile dobrze pamiętam w ofercie telepizzy w lutym z okazji walentynek i w menu jest do dzisiaj co bardzo mnie cieszy, bo lubię do niej powracać tak jak dzisiaj na obiad :)

A tak wyglądała:




Walentynkowe ciasto, brokuły, ser śródziemnomorski z ziołami, pomidor, sos śmietanowy. 


Uwielbiam wyjątkową biżuterię i wszelkie gadżety z charakterem. Dzisiaj trafiłam właśnie na to cudo. Drapieżny, błyszczący pierścionek - to co lubię :)


Pierścionek H&M - 29,90 zł

Kosmetyki przetestowane więc czas na recenzowanie :)

Produkty (1 i 2) były w kosmetyczce widocznej na zdjęciu.

1. Dermalogica, Renewal Lip Complex - Odżywia usta, odnawia delikatną tkankę hamując objawy starzenia się skóry, a także wygładza już istniejące zmarszczki wokół warg. Doskonale sprawdza się jako baza ochronna pod szminkę.

Pełny produkt: 121 zł/ 1.75 ml

MOJA OPINIA:  Duży plus za to, że próbka jest o pojemności 1 ml czyli więcej niż połowa pełnowymiarowego produktu. Nie wiem czy wygładza istniejące zmarszczki wokół ust, bo ich nie posiadam, ale nałożony na noc sprawia, że rano budzimy się z gładkimi i nawilżonymi ustami. Na ustach daje efekt bezbarwnego, transparentnego błyszczyku. Jako baza sprawia, że szminka utrzymuje się dłużej na ustach. Nie kupię pełnowymiarowego opakowania, bo pomimo, że się sprawdził to nie zachwycił czymś wyjątkowym.

2. Dermalogica, MultiVitamin Power Recovery Masque - Odżywcza maska witaminowa ze skoncentrowaną dawką antyoksydacyjnych witamin. Niezwykle bogata formuła doskonale nawilża, działa naprawczo oraz opóźnia efekty starzenia się skóry.

Pełny produkt: 184 zł/ 75 ml

MOJA OPINIA: W jednym zdaniu - Cudo w postaci tubki o pojemności 15 ml. Używałam jej na noc, a skóra rano była w wyjątkowej formie. Rozpromieniona, wypoczęta i z wyrównanym kolorytem. Obecnie zastanawiam się nad zakupem pełnowymiarowego produktu jednak cena skutecznie mnie powstrzymuje.

3. Kryolan, Classic Lipstick - Pomadka o bogatej formule zawierającej witaminę E, która pobudza mechanizmy regenerujące naskórek. Pomadka daje matowy efekt i charakteryzuje się doskonałą trwałością.

Pełny produkt: 30 zł/ 4 g

MOJA OPINIA: W tym pudełku szminka była produktem pełnowymiarowym. Otrzymałam szminkę w odcieniu czerwonym. Świetnie się nakłada, nie wakuje, nie roluje i co najważniejsze jest matowa. Zawsze kusiła mnie czerwona szminka, ale nigdy jej nie kupiłam, bo szkoda mi było kupić coś do czego nie byłam pewna. Z czerwonym jest tak, że albo się go lubi albo nienawidzi :)

4. Pat&Rub, relaksujące masło do ciała - Masło do ciała do konsystencji tortowego kremu, które z łatwością się wchłania. Bogactwo maseł i olei roślinnych sprawia, że nawet bardzo sucha skóra staje się nawilżona i uelastyczniona

Pełny produkt: 69 zł/ 225 ml

MOJA OPINIA: Połączenie trawy cytrynowej i kokosu daje piękny zapach. Nawilża, wygładza nie pozostawiając tłustości i lepkości. Błyskawicznie się wchłania.

5. Galenic, żelowy olejek do demakijażu twarzy i oczu Argane - Olejek doskonale usuwa makijaż. W połączeniu z wodą tworzy aksamitne mleczko, które dokładnie oczyszcza skórę z pozostałości makijażu i zanieczyszczeń , pozostawiając ją świeżą i sprężystą.

Pełny produkt: 57 zł/ 125 ml

MOJA OPINIA: Od jakiegoś czasu lubię testować produkty z olejkami jak i same olejki. Nie używałam go do usuwania makijażu, ale to oczyszczania skóry z pozostałości zanieczyszczeń. Świetnie się sprawdził w tej roli.

6. Aqua Slim, suplement diety wspomagający odchudzanie - Preparat stworzony z myślą o tych, którzy chcą zdrowo i szybko schudnąć. Wspomaga metabolizm tkanki tłuszczowej, zmniejsza uczucie głodu i wpływa korzystnie na wydolność tkanki mięśniowej.

Pełny produkt: 70 zł/ 35 saszetek

MOJA OPINIA: Nie używałam i nie będę używać, ze względu na brak potrzeby odchudzania. W opakowaniu było 7 saszetek na tydzień kuracji.


Jestem zadowolona z kwietniowego pudełka i z czekam już na majowy Glossy Box.